W dniach 14-15 maja spedytorzy z klasy 2stb w towarzystwie starszych kolegów z klasy 3 st oraz 4 st wraz
z opiekunami wyjechali na wyczekiwaną od września wycieczkę szkolną. Postanowiliśmy odkryć piękno
Roztocza. Idealna pogoda i pozytywne nastawienie sprzyjały wyprawie do źródeł Tanwi.
Przygodę rozpoczęliśmy od ścieżki dydaktycznej na obszarze źródliskowym Tanwi „Kobyle Bagno”.
Tutejszą roślinność bagienną tworzą relikty epoki lodowcowej z początku holocenu. Przez najciekawszy
fragment rezerwatu wiedzie ścieżka przyrodniczo dydaktyczna „Kobyle Jezioro”. Szybko dotarliśmy do
bunkrów Linii Mołotowa (bunkier z lufą armatnią) gdzie z zaciekawieniem wysłuchaliśmy historii tego
miejsca opowiedzianej przez panią przewodnik. Po paro kilometrowej rozgrzewce pojechaliśmy do
Suśca skąd wyruszyliśmy na pieszą wycieczkę szlakiem „Szumów nad Tanwią”- jest to jedyne
miejsce w Polsce, gdzie wyraźnie widać granicę geologiczną dzielącą Europę Wschodnią (płytową)
od Europy Zachodniej (fałdowej). Tam zachwyceni widokami, przepięknie szumiącą Tanwią oraz
relaksującym otoczeniem wydłużyliśmy trasę pokonując cały niebieski szlak o długości ok. 17 km.
Zmęczeni ale zadowoleni udaliśmy się do ośrodka wypoczynkowego w Krasnobrodzie na zasłużoną
obiadokolację i nocleg. Musieliśmy porządnie odpocząć ponieważ drugiego dnia naszej wycieczki
czekały nas nie lada wyzwania. Zaraz po śniadaniu pojechaliśmy do Zwierzyńca gdzie pokonywaliśmy
swoje lęki w parku linowym. Następnym, niemniej atrakcyjnym, punktem programu był spływ kajakowy
po Wieprzu, na trasie Obrocz- Zwierzyniec. Jedni z ogromnym entuzjazmem, inni pełni obaw, nie tylko
z powodu debiutu prowadzenia takiego środka transportu, wskoczyli na kajaki, szybko opanowali
podstawowe umiejętności i podziwiali malownicze otocznie prosto z rzeki. Wszyscy rozemocjonowani
dotarli w komplecie do przystani, głośno zaznaczając ze na pewno była to ich pierwsza ale nie ostatnia
przygoda z kajakami. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w pięknym Zamościu. Na pytanie gdzie
jedziemy na następną wycieczkę wszyscy zgodnie krzyknęli- na kajaki!
D. Urbańska, P. Graca
